W całkiem licznym gronie udało się nam wczoraj spotkać na żoliborskiej Kępie Potockiej i pobiegać w coraz rzadszych w ubiegłych latach – białych – warunkach pogodowych. Warunki były idealne – na czas biegu przestało padać – więc można było nacieszyć się białym puchem pod butami. Trasa nie była wymagająca nawigacyjnie, ale starałem się, by choć kilka przebiegów miało więcej niż jeden rozsądny wariant. Myślę, że udało się całkiem nieźle, patrząc na nastroje na mecie. Niespodziewanym efektem ubocznym warunków pogodowych było pojawienie się w parku licznych obiektów sztucznych nie zamieszczonych na mapie – bałwanów śnieżnych 🙂 Nowością z mojej strony było zastosowanie syntetycznego papieru wodoodpornego, który zdecydowanie zdał egzamin i może stać się stałym elementem naszych zabaw w razie groźby gorszej pogody.
Wśród Uczestników większość osób wystartowała ze sprawdzoną aplikacją GPS Orienteering, na mecie wszyscy pilnie zgłaszali swoje wyniki, dzięki czemu mogę już teraz przedstawić kompletne zestawienie z trasy na stronie aplikacji. Mimo warunków pogodowych sygnał GPS sprzyjał i w zasadzie nie ma przebiegów niekompletnych – co bardzo mnie cieszy.
I tradycyjnie przypominam, że przez najbliższe siedem dni można jeszcze wystartować indywidualnie w ramach klasyfikacji cyklu! Mapa dostępna tutaj. Uwaga dla osób korzystających z wersji MapRun – podkład w aplikacji uparcie ucieka z właściwego położenia, więc nie da się w tej aplikacji pobiegać bez wydruku mapy.
Po zawodach pozostały jeszcze wolne arkusze mapy – osoby, które nie dotarły (albo nie zgłosiły się wcale) a chcą pobiegać zapraszam do kontaktu – można taką mapkę odebrać np. w sobotę w Rajszewie!