Pierwsza trasa punktowana przechodzi do historii. Co prawda z niedużą frekwencją, bo tylko kilkuosobową, ale jeśli ktoś był i biegał bez aplikacji jeszcze do środy można przesyłać ślady. Najwyraźniej odległość i rosnąca ilość możliwości biegu na chipach zniechęciły do biegania po lesie.
W tym tygodniu jest jeszcze możliwość biegania na trasach Odliczania nr 1 – albo też przesyłania wyników z biegu „chipowego” z Team360. Przypominam – to też zaliczane jest jako pełnoprawne przebiegnięcie trasy!
Na następny „etap” zaplanowane będzie bieganie w bardziej cywilizowanych okolicach, choć może trzeba chwilę poczekać, teraz trudno o wolny wieczór 🙂